Komentarze: 4
W ramach solidaryzowania się z ludem pracującym miast i wsi, reprezentowanym, dla odmiany - przez drogowców, postanowiłyśmy i my, dać się zaskoczyć zimie. Notki są - tyle że pod śniegiem. Proszę nie łazić po blogu i nie robić śladów. Stęsknionym radzimy nie tyle zaklinanie deszczu, ile modły o rychłą odwilż. A teraz pójdziemy wysypać piaskiem drogi dojazdowe do bloga.