gru 11 2002

*


Komentarze: 4

 

 

 

 

 

 

 

 

W ramach solidaryzowania się z ludem pracującym miast i wsi, reprezentowanym, dla odmiany - przez drogowców, postanowiłyśmy i my, dać się zaskoczyć zimie. Notki są - tyle że pod śniegiem. Proszę nie łazić po blogu i nie robić śladów. Stęsknionym radzimy nie tyle zaklinanie deszczu, ile modły o rychłą odwilż. A teraz pójdziemy wysypać piaskiem drogi dojazdowe do bloga.

 

 

 

 

4rece : :
2lr
12 grudnia 2002, 08:27
przydały mi się letnie doświadczenia z porannego grabienia piachu przed Grand Hotelem w Sopocie
2leweręce
12 grudnia 2002, 08:20
Z Wami to jak z dziećmi - jak się powie "nie dotykaj" to można być pewnym że wsadzą łapy po same łokcie.Sang - i jak to teraz wygląda? Orzeł na samym środku białej połaci? Ważniak - te ślady butów na szpilkach to pewnie Twoje?
sang-froid
11 grudnia 2002, 17:46
Może ważniakowi coś się popierdoli przy wiązaniu sznurowadeł i się powiesi..?
ważniak
11 grudnia 2002, 17:03
może któraś z Was się potknie i wybije sobie zęby..?

Dodaj komentarz