Komentarze: 2
Przeczytalam wlaśnie, że niejaka Maslowska Dorota skasowala stówę. I statuetkę. Druk, slawa pieniądze. A my co? Zamiast żyć z tantiem (ów?), musimy wstawać o 6.00 ! Nie tak mialo być, drogie Lewe!
Ale nic to, jak mawial Pan Wolodyjowski. Jeszcze nasze będzie kiedyś na wierzchu! Idę spać i będę śnić sny o potędze!
Ps. Kiedys bylam trochę zazdrosna, że tak bezpardonowo zagarnęlaś tę lepszą część nicka, ale obecnie, gdy skojarzenie z lewicą umieszcza Cię automatycznie w Szarej Sieci, mogę Ci tylko podziękować.
Dobranoc