Archiwum 09 sierpnia 2002


sie 09 2002 być poetą....
Komentarze: 0

Zauważyliśmy pewną modę na zamieszczanie w blogach utworów własnych, ewentualnie cudzych, w formie wierszowanej – rymowanej tudzież białej. Być może bezpodstawnie, czujemy się jednak członkami blogowej społeczności i pragniemy podzielać jej pasje i zainteresowania. Na to aby napisać samemu wiersz nie staje nam niestety talentu, przepisać cudzy jednak, owszem potrafimy, aczkolwiek z trudem i sporym nakładem czasu.

Poniżej zamieszczamy wyimki z wielce użytecznej Xięgi autorstwa Naszej Noblistki  - “Poczta literacka, czyli jak zostać (lub nie zostać) pisarzem” . Są to odpowiedzi na przeslane do Redakcji  "Życia literackiego" listy z prośbą o zamieszczenie na jego łamach wierszy przyszlych Herbertów i Pawlikowskich-Jasnorzewskich. Można poczytać, choć bynajmniej nie ku pokrzepieniu serc, raczej ku przestrodze:)

 

E.C. Gdańsk “Tęsknie za życiem choć żyć nie umiem(ę) Tęsknie za piwem choć pić nie umiem(ę)” ... – Warianty proponowane w nawiasach wydają nam się slabsze

T.G. Wrocław “Szumem wysokiego wodospadu upajam się w nieskończoność czarną/ przy zielonym stoliku gospody/ popijam piwo- obrzydliwość browarną...”  . Faktycznie nasze piwo ma opinię marną.

A.S. Ciechanowice   Zakończenie wiersza o wiośnie “Kocham przyrodę a ona mnie/ nigdy nam z sobą nie jest źle” – umiemy już na pamięć i włączyliśmy do skarbnicy dewiz życiowych. Reszta utworu niestety słabsza

M K Wrocław

Drogi Anzelmie z Wrocławia pięknego

Nie zamieścimy poematu Twego

Który pomimo sensu szlachetnego

Ma w sobie jednak coś monotonnego

M.O. Trzebień “Pożegnanie jesieni wypływa jak pierś biała z tuniki klejnotem spiętej...” – Nasuwa się wiele pytań: dlaczego jak pierś, dlaczego koniecznie biała, czemu wypływa, dlaczego z tuniki? Dalszy ciąg wiersza pozostawia nasz niepokój bez odpowiedzi. Pojawia się natomiast Adam kuszony przez węża, co jest śmiałą nowością, która jednak nie przyjmie się chyba. Ludzkość z dużą przyjemnością przyswoiła sobie pogląd, że to Ewa jest wszystkiemu winna.

4rece : :
sie 09 2002 Poranny przegląd prasy
Komentarze: 1

Makabryczne odkrycie. Policja odmawia komentarzy. Mieszkańcy Ciechocinka są przerażeni. Jest juz pierwsza ofiara śmiertelna. My, póki co, bawimy się nieźle;)

W rowie melioracyjnym na przedmieściach Ciechocinka znaleziono ludzką rękę. Na makabryczne znalezisko natknął się jeden z mieszkańców willowej dzielnicy Gąski , pan Atanazy Z., który wybrał się wieczorem na spacer z psem. “Stinky zaczął się w pewnym momencie niespokojnie zachowywać, węszyć –opowiada Pan Atanazy – w końcu wlazł do rowu a jak z niego wyszedł to już miał w pysku te rękę. Jak to zobaczyłem to się trochę zdenerwowałem, że ludzie takie rzeczy wyrzucają byle gdzie, zwłaszcza że w zeszłym tygodniu administracja osiedla wystawiła nowe kubły do segregowania śmieci. Kazałem psu żeby wypluł, ale jak to zrobił to ręka zaczęła uciekać, wie pan, tak paluszkami przebierać, no to jej przywaliłem kilofem, zawsze nosze przy sobie kilof na wszelki wypadek, no i chyba ja zabiłem albo przynajmniej ogłuszyłem i zaniosłem na Policję” . Jak wyjaśnił nam st. asp. Jan Polot wstępne oględziny wykazały, że ręka należy do kobiety w średniego wzrostu, oczy zielone, twarz owalna, czoło wysokie. Kobieta porusza się samochodem marki ford focus o numerach rejestracyjnych WRD 12 65 45 i jest uzbrojona. Rękę zabezpieczono do dalszych badań. Komendant Policji w Ciechocinku Jan Bystry odmówił dalszych wyjaśnień zasłaniając się dobrem śledztwa i chińskim parawanem malowanym w pawie (Pana Komendanta zastaliśmy w momencie gdy zmieniał swój codzienny mundur na galowy, w związku z zapowiedzianą wizytą delegacji z Partnerskiego Komisariatu Policji w Papui Nowej Gwinei, z którą kilka miesięcy temu nawiązaliśmy współpracę w zakresie zwalczania przestępczości zorganizowanej kradzieży i przemytu samochodów ciężarowych).

Policja prosi aby osoby, którym zginęła ręka zgłaszały zaginięcie pod numerem tel. 997 albo na najbliższym komisariacie Policji.

W chwili oddawania tego numeru do druku otrzymaliśmy wiadomość, że w niewyjaśnionych okolicznościach zdechł pies Stinky, który dokonał przerażającego odkrycia. Czyżby ta tajemnicza śmierć miała coś wspólnego z przelotnym kontaktem jaki zwierzę miało z Ręką? Będziemy informowali Państwa na bieżąco o postępach śledztwa wszczętego w tej sprawie.

4rece : :